Inhalacje u małych dzieci

Infekcje układu oddechowego to problem sezonu jesienno–zimowego. W ostatnich latach jednak coraz bardziej popularną metodą walki z chorobami układu oddechowego są inhalacje. Dowiedz się, jaki sprzęt wybrać i w jaki sposób poprawnie przeprowadzić inhalacje u małych dzieci. 

Po co wykonujemy inhalacje?

Dzięki inhalacjom istnieje możliwość podania leku dziecku bezpośrednio do miejsca, które jest chore i tego wymaga. Ten sposób dawkowania lekarstwa powoduje szybsze wchłanianie, nie podrażnia również żołądka dziecka jak przy tradycyjnym podaniu. Nie narażasz również dziecka na działania niepożądane leków podawanych doustnie.

Inhalacje dla noworodka na katar to jedna z lepszych metod łagodzenia objawów infekcji. Nie wymagają od rodziców szczególnych umiejętności, czy też stosowania trudno dostępnych i drogich leków, świetnie sprawdzają się u małych alergików. 

Co stosujemy do inhalacji?

Inhalacje można robić za pomocą różnych substancji:

Dzięki inhalacjom z soli fizjologicznej (0,9% NaCl) można ulżyć maluchowi w przypadku zwykłej infekcji oraz nawilżyć jego drogi oddechowe. Jest to najbezpieczniejszy wybór dla malucha. Sól fizjologiczna pozwala na rozrzedzenie wydzieliny, nawilża drogi oddechowe, przez co pomaga w oddychaniu. Sprawdza się w przypadku zatkanego nosa, katar, inhalacji na  kaszel czy zapalenie zatok. Można ją zastosować nawet u noworodków. Ta substancja to wodny roztwór chlorku sodu, który można zakupić w aptece bez recepty. 

Popularne są również roztwory z kwasem hialuronowym, które powodują nawilżenie błon śluzowych. Są pomocne w przypadku kaszlu suchego. 

Stosuje się również roztwory hipertoniczne (3% NaCl), które są bardziej słone od typowej soli fizjologicznej. Działają w sposób odkrztuszający, mogą jednak powodować przesuszenie śluzówek. Powinno się je zastosować dopiero po konsultacji z lekarzem pediatrą.

Co wybrać inhalator czy nebulizator?

Warto rozsądnie podejść do wyboru inhalatora, powinien być to zakup przemyślany. Niestety bardzo często rodzice kupują ten sprzęt „na już”, bo akurat pediatra zapisał lek, który należy podawać przez nebulizator. Szybkie i nieprzemyślane zakupy nie są dobrym rozwiązaniem, ponieważ możemy zakupić niewłaściwy sprzęt, a także wydać za dużo pieniędzy. 

Czym różni się inhalator od nebulizatora? Nebulizacja jest jednym z rodzajów inhalacji, która polega na rozbiciu cząsteczek leku w ten sposób, aby dostały się one do układu oddechowego. W obecnych czasach większość inhalatorów posiada funkcję nebulizacji, a nazwa ta jest stosowana zamiennie. 

Nebulizacja jednak nie jest tym samym co inhalacja, dlatego do nebulizatora stosujemy jedynie leki i płyny przeznaczone do takiego urządzenia.

Na rynku możemy wybierać z różnego rodzaju inhalatorów:

Pneumatycznych – tłokowych lub kompresorowych, które są najczęściej wybierane przez rodziców. Posiadają kompresor, który jest podłączany do prądu. Spręża on powietrze i przekształca wodę w mgiełkę. Można za pomocą niego podawać wszystkie substancje i jest relatywnie niedrogi. Minusem jest fakt, że wymaga podłączenia do prądu i jest głośny.

Ultradźwiękowych – nie są odpowiednie dla małych dzieci, ponieważ produkowany areozol jest dosyć gęsty i może on podrażniać drogi oddechowe maluszka. Jest zdecydowanie cichszy niż inhalator pneumatyczny, ale nie można za pomocą nich podawać wszystkich leków. 

Membranowych (siateczkowych) – umieszczone wewnątrz sitko powoduje rozproszenie cząsteczek płynu. Nie nadają się do podawania leków z kwasem hialuronowym. Są ciche i kompaktowe.

Inhalacje dla noworodka − jak je poprawnie wykonać?

Inhalacje dla dziecka zawsze wykonuje dorosły. Nawet kiedy dziecko jest już większe i potrafi samodzielnie trzymać maseczkę, lepiej nadzorować cały proces inhalacji (zwłaszcza jeżeli przez nebulizator podawany jest lek).

Jak poprawnie wykonać inhalację?

Warto na samym początku oswoić dziecko z całym zabiegiem, a zwłaszcza z szumem inhalatora, który często stresuje malucha. W tym celu najlepiej zademonstrować inhalację na jednym z rodziców, a wtedy malec chętniej podda się inhalacji, ponieważ dzieci lubią robić to samo co rodzice i ich naśladować.

Urządzenie należy przygotować zgodnie z instrukcjami producenta. Można wykorzystać roztwór soli fizjologicznej, ponieważ takie inhalacje są prowadzone najczęściej ze względu na ich bezpieczeństwo.

Po przygotowaniu maskę trzeba przyłożyć do twarzy malucha. Przy starszych dzieciach można użyć ustnika na gumce lub zachęcić malca do samodzielnego trzymania maski. W przypadku niemowlęcia musimy trzymać ją sami. 

Podczas procesu inhalacji maseczkę należy trzymać blisko twarzy dziecka, aby mogło ono swobodnie wdychać mgiełkę albo pilnować, aby malec sam trzymał maskę w odpowiedniej odległości.

Maseczka musi być odpowiednio dobrana. Dla dzieci do lat 3 trzeba stosować maseczkę (obejmującą usta i nos), która nie posiada otworów po bokach. Kolejno warto przejść na ustnik, ale tylko wtedy, gdy dziecko umie świadomie oddychać ustami.

Podczas inhalacji dziecko powinno siedzieć w pozycji prostej i być spokojne. Inhalacja czy nebulizacja powinna trwać do czasu zużycia płynu, lecz nie dłużej niż 5 – 10 minut. Po skończonej inhalacji należy pomóc dziecku opróżnić nos i odkaszlnąć zalegającą wydzielinę. Każdorazowo, po zabiegu należy dokładnie umyć sprzęt.

Jeśli nie wiesz przez ile dni można robić inhalacje, skonsultuj ten temat z lekarzem pediatrą. Najczęściej stosowane są jednak przez kilka dni.

Jak widzisz, jest to bardzo prosty proces, który znacząco wspiera leczenie dolegliwości układu oddechowego. Warto go wykorzystać w leczeniu infekcji układu oddechowego u dzieci.