Brak pokarmu w piersiach – jak wspomóc laktację?
Brak pokarmu w piersiach to problem, który dotyka wiele mam karmiących. Czasem trudności pojawiają się tuż po porodzie, a czasem po kilku dniach lub tygodniach od rozpoczęcia karmienia maluszka. Co wtedy zrobić? Jak wspomóc laktację? W naszym artykule znajdziesz porady, które pomogą ci uporać się z tym problemem.
Prawidłowa produkcja pokarmu
Kiedy kobiece piersi są stymulowane w odpowiedni sposób, pokarm jest produkowany w optymalnych na potrzeby dziecka ilościach. Efektywność laktacji jest uzależniona od obrania właściwej techniki karmienia i wyrobienia prawidłowego odruchu ssania u niemowlaka. Zarówno dzięki regularnemu przystawianiu dziecka do piersi, jak i odciąganiu pokarmu, można utrzymać laktację na stałym poziomie. Kiedy dziecko ssie zbyt płytko, pierś nie jest w stanie się opróżnić, przez co produkcja pokarmu się zmniejsza. Powodem takiego stanu rzeczy mogą być też zbyt długie odstępy między karmieniami czy stres matki.
Czy wiesz, że…
niemowlaki karmione mlekiem matki mają wyższe IQ od pozostałych dzieci? Półroczne karmienie piersią pozwala maluchowi zyskać aż 3 dodatkowe punkty IQ!
Przyczyny słabej laktacji
Przyczyny braku pokarmu w piersiach mogą mieć dwojakie podłoże. Można je upatrywać w problemach natury medycznej lub nieprawidłowych praktykach, stosowanych podczas karmienia. Brak pokarmu po porodzie może być związany z:
- nadmierną utratą krwi podczas porodu,
- występowaniem zaburzeń hormonalnych u matki (cukrzyca, choroby tarczycy, zespół policystycznych jajników),
- przebytymi operacjami lub urazami piersi.
W kontekście laktacji, istotne znaczenie ma kontakt matki z maluszkiem, już od momentu narodzin. Zasada jest prosta: im więcej mleka zje maluch, tym więcej pokarmu będą produkowały piersi. Co może negatywnie wpłynąć na przebieg laktacji?
- Podawanie dziecku dodatkowych płynów: wody, glukozy, sztucznych mieszanek.
W takiej sytuacji, zapotrzebowanie dziecka na mleko mamy drastycznie spada.
- Korzystanie ze smoczka
U malca, który ssie smoczek, spada potrzeba ssania piersi.
- Karmienie przy użyciu butelki ze smoczkiem
Takie działanie może doprowadzić do zaburzenia odruchu ssania u dziecka.
W przypadku, gdy maluch nie pobiera wystarczającej ilości pokarmu od matki, mleko pozostaje w piersiach. To jednoznaczny sygnał dla organizmu, żeby zmniejszył produkcję mleka.
(cd. artykułu poniżej)
Jak wspomóc laktację?
Kiedy pojawia się problem braku pokarmu w piersiach, warto spróbować pobudzić piersi do produkcji mleka. Jak to zrobić?
- Przystawiaj malucha często do piersi
Najprostszy sposób na pobudzenie laktacji to częste i regularne przystawianie malucha do piersi. Niemowlak, ssąc pierś, wywołuje odruch prolaktynowy, czyli daje sygnał organizmowi, że ma wytworzyć pokarm. Zatem najlepiej przystawiać dziecko do piersi co ok. 1,5 h w dzień i co 3 h w nocy. Warto o tym pamiętać szczególnie w nocy, gdy stężenie prolaktyny jest największe.
- Staraj się nie podawać dziecku mleka modyfikowanego
Kiedy pojawia się brak pokarmu w piersiach, wiele mam od razu wpada na pomysł, by podać niemowlakowi mleko modyfikowane za pomocą butelki ze smoczkiem. Takie działanie jest zgubne. Dziecko, jedząc za pomocą smoczka się rozleniwia – karmienie przez butelkę nie wymaga od niego żadnego wysiłku. Nic więc dziwnego, że później nie ma już ochoty na ssanie piersi.
- Pobudzaj laktację laktatorem
Najlepszym lekarstwem na brak pokarmu po porodzie jest dobrze ssący noworodek. Jednak, gdy ten sposób zawodzi, a maluch nie przybiera na wadze tyle, ile powinien, warto rozważyć pobudzanie laktacji laktatorem. Odciąganie pokarmu najlepiej wykonywać zaraz po karmieniu lub pomiędzy karmieniami. Zdobytego w ten sposób mleka nie należy podawać dziecku za pomocą butelki ze smoczkiem, która może zniechęcić malucha do późniejszego ssania piersi. Lepiej do tego celu użyć łyżeczki, strzykawki lub kroplomierza.
- Postaraj się opanować stres
Brak pokarmu po porodzie bardzo często jest spowodowany przez stres, jaki towarzyszy młodej mamie. Chociaż ciężko się nie martwić, gdy proces karmienia nie przebiega tak, jak powinien, warto postarać się trzymać nerwy na wodzy. Jak wspomóc laktację zahamowaną przez stres? Uspokoić się i zrelaksować. Pomocne mogą okazać się herbatki z melisą, ale też obejrzenie ulubionego serialu czy rozmowa z bliską osobą.
- Odżywiaj się zdrowo
Odpowiednia dieta w przypadku matki karmiącej jest bardzo istotna. Nie należy poddawać się żadnym dietom odchudzającym. Najlepiej jeść to, co się lubi, zachowując przy tym zdrowy rozsądek. Warto pamiętać o unikaniu dań tłustych i ciężkostrawnych. Dobrze, żeby w codziennym jadłospisie znalazło się dużo owoców i warzyw, a także kasze, ryby, nabiał i chude mięso. Młode mamy, od czasu do czasu, mogą sobie pozwolić na coś słodkiego. Zbyt często odmawianie sobie ulubionych przysmaków może powodować niepotrzebny stres, który z kolei może doprowadzić do braku pokarmu.
- Pij dużo wody
Jak można łatwo wspomóc laktację? Poprzez picie dużej ilości wody i innych napojów. Matkom karmiącym szczególnie polecana jest mineralna woda niegazowana. Śmiało mogą też sięgać po świeże soki owocowe, herbatki ziołowe i kawę zbożową. Nie sposób określić konkretnej wartości, ile płynów powinna pić kobieta, która karmi piersią. Im więcej wypitych płynów – tym lepiej. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb.
Kryzys laktacyjny może zdarzyć się każdej matce. Nie trzeba wtedy od razu sięgać po mleko modyfikowane i butelkę ze smoczkiem. Warto spróbować domowych sposobów i postarać się pobudzić proces laktacyjny. Dopiero jeśli to nie przyniesie poprawy, należy zgłosić się po poradę do położnej POZ lub doradcy laktacyjnego.