Co na bolesne ząbkowanie, czyli jak przynieść ulgę dziecku?

Ząbkowanie to bez wątpienia trudny czas zarówno dla malucha, jak i jego rodziców. Pojawieniu się pierwszych ząbków najczęściej towarzyszy ból, gorączka i swędzenie – w rezultacie dziecko staje się płaczliwe, rozdrażnione i ma problemy ze snem. Co pomaga na ząbkowanie? 

Bolesne ząbkowanie – kiedy się zaczyna?

Dzieci najczęściej zaczynają ząbkować około 5. miesiąca życia, choć zdarza się to także u nieco starszych niemowląt w wieku 10-12 miesięcy. Gdy Twoja pociecha skończy 3 lata, powinna mieć już wszystkie mleczaki. Do tego czasu jednak, czeka Was jeszcze wiele nieprzespanych nocy i wiele płaczliwych dni, podczas których dziecko będzie mierzyło się z bólem wywołanym wyrzynaniem się zębów.

Po czym poznać, że dziecko zaczęło ząbkować?

Dość łatwo możesz rozpoznać, gdy Twój maluch zacznie ząbkować. Przede wszystkim będzie częściej wkładać do buzi rączki i różne zabawki, by w ten sposób załagodzić swędzenie dziąseł. Charakterystyczne jest też ssanie palców oraz intensywne ślinienie się. Z czasem, gdy ząbkowanie stanie się bardziej dokuczliwe, dziecko może być płaczliwe, marudne i niechętne, by cokolwiek zjeść. Typowym objawem towarzyszącym ząbkowaniu, jest również podwyższona temperatura ciała – nie powinna jednak przekraczać 38 stopni. Gdy jest większa, a dodatkowo dziąsła zaczną krwawić i pojawi się katar lub inne, niepokojące objawy, mogą one oznaczać infekcję – wówczas nie czekaj i od razu skonsultuj się z lekarzem.

Co na bolesne ząbkowanie?

Chcesz pomóc maluchowi przetrwać trudny czas wyrzynania się pierwszych mleczaków i zastanawiasz się, co pomaga na ząbkowanie? Poniżej kilka sprawdzonych sposobów!

• Silikonowe nakładki na palec i szczoteczki do masowania dziąseł

Kiedy zauważysz, że maluch wkracza w etap ząbkowania, nadmiernie ślini się i staje się płaczliwy, wykonaj delikatny masaż dziąseł. Użyj do tego np. silikonową szczoteczkę lub specjalną, nakładkę z wypustkami, którą wystarczy założyć na palec. Możesz też po prostu dokładnie umyć ręce i wykonać kilkuminutowy masaż swoim palcem. Okrężne ruchy i uciskanie dziąseł przyniosą dziecku ulgę, pozwalając mu choć na chwilę zapomnieć o problemie. Do masażu dobrze sprawdzi się też metalowa łyżeczka – włóż ja na jakiś czas do lodówki, a gdy będzie już zimna, pocieraj nią opuchnięte dziąsła.

• Gryzaki chłodzące na bolesne ząbkowanie

Jeśli dziecko właśnie wkracza w etap ząbkowania, w Twoim domu zdecydowanie nie może zabraknąć gryzaków o właściwościach chłodzących i uśmierzających ból. W czasie wyrzynania się pierwszych zębów, dziąsła dziecka są opuchnięte i zaczerwienione, dlatego dobrym sposobem na złagodzenie objawów ząbkowania są zimne okłady. Tradycyjne okłady możesz z powodzeniem zastąpić specjalnymi gryzakami wypełnionymi wodą. Zanim dasz go dziecku do zabawy, włóż gryzak na jakiś czas do lodówki. Zimno zredukuje ból i obrzęk dziąseł, a także obkurczy naczynia krwionośne, przynosząc tym samym przyjemne uczucie ukojenia. Co ważne, używanie gryzaków świetnie sprawdza się nie tylko w czasie bolesnego ząbkowania, ale również przed i po nim. Zabawa gryzakiem pozwala bowiem uchronić malucha przed nawykiem ssania kciuka. 

Aby mieć pewność, że gryzak nie zaszkodzi brzdącowi, wybierz taki, który wykonano z wytrzymałego i bezpiecznego dla niemowlaka tworzywa.

• Domowe gryzaki na bolesne ząbkowanie

Gryzak czy silikonowa nakładka na palec przeznaczona do masażu dziąseł to rzeczy, które z łatwością znajdziesz w większości sklepów z akcesoriami dla bobasów. Pamiętaj jednak, że w razie potrzeby, możesz je wykonać samodzielnie z tego, co akurat masz w domu.

W roli gryzaka świetnie sprawdzą się na przykład schłodzone kawałki owoców – w takim wydaniu będą nie tylko zdrową i smaczną przekąską, ale też niezawodnym sposobem na złagodzenie obrzęku dziąseł.

Ulgę w czasie ząbkowania przyniesie także czysta pieluszka wielofunkcyjna – zanurz ją w wodzie lub w naparze z rumianku (działa przeciwzapalnie) i włóż na kilkadziesiąt minut do lodówki. Następnie złóż pieluszkę w taki sposób, aby maluch mógł bez problemu chwycić ją rączkami. W takim wydaniu świetnie nada się do żucia. Pamiętaj jednak, żeby w czasie, gdy maluch korzysta z pieluszki, nie pozostawiać go bez opieki. Dzięki temu zyskasz pewność, że jest bezpieczny i nie grozi mu udławienie się. 

W roli naturalnego gryzaka idealnie sprawdzi się również skórka od chleba. Nie powinna być mała i cienka, lecz grubsza i odpowiednio duża, by niemowlę mogło bez problemu chwycić ją w dłoń. Podobnie, jak w przypadku pieluszki – tu również warto pilnować malucha przed zadławieniem.

• Żele przeciwbólowe

Co pomaga na ząbkowanie, jeśli domowe sposoby zawiodły? W takiej sytuacji możesz poratować dziecko żelami przeciwbólowymi przeznaczonymi dla ząbkujących bobasów. Najczęściej w ich składzie znaleźć można np. rumianek, ziele tymianku czy szałwii, które działają przeciwzapalnie, odkażająco i szybko łagodzą ból dziąseł. Decydując się na wszelkie preparaty apteczne, zawsze przestrzegaj zaleceń z ulotki, a w razie potrzeby, skonsultuj się z pediatrą, który podpowie, jaki preparat warto podać maluchowi, by pomóc mu przetrwać trudny czas ząbkowania.