Pierwsze objawy porodu. Czy to już?
Tak naprawdę w ostatnich tygodniach poród może zacząć się w każdym momencie. Kobiety, które są w ciąży pierwszy raz, obawiają się, że mogą zbyt późno zorientować się, że to już. Spokojnie, organizm do porodu przygotowuje się przez długi czas i wysyła mniej i bardziej wyraźne sygnały, żebyś była w gotowości. Jeśli dobrze go obserwujesz, to są niewielkie szanse, żebyś przeoczyła ten ważny moment.
Pierwsze oznaki porodu. To jeszcze chwila…
Pierwsze objawy porodu mogą się pojawić nawet na kilka tygodni przez ustalonym terminem. Jest to jednak kwestia indywidualna i u każdej kobiety ciąża i poród przebiegają inaczej. Pierwszą taką oznaką porodu, a właściwie że się on zbliża, są nieco mniej intensywne ruchy dziecka. Maluszek ma coraz mniej miejsca w brzuchu i nie może sobie pozwolić na taką aktywność jak wcześniej. Na ok. 3 tygodnie przed rozwiązaniem możesz zaobserwować, że Twój brzuch się obniża. Wydawać się może, że zwyczajnie opada. Macica nie uciska już na narządy jamy brzusznej i przeponę, a bardziej na pęcherz. Łatwiej Ci się oddycha, ale mogą pojawić się trudności z trzymaniem moczu.
To, co na kilka dni przed porodem obserwuje wiele przyszłych mam, to dolegliwości ze strony układu trawiennego. Organizm zaczyna się oczyszczać i pozbywać złogów kałowych z jelit. Wzrost stężenia prostaglandyn wywołuje biegunkę. U niektórych kobiet jest to spowodowane również narastającym stresem. Zdarzają się również wymioty i wzdęcia.
Do pierwszych oznak porodu zalicza się też odejście czopa śluzowego. Sytuacja w tym przypadku jest nie do końca jasna, ponieważ może to nastąpić na kilka dni lub na kilka godzin przed porodem. Czasem czop odchodzi stopniowo, innym razem w całości. Możesz wtedy na bieliźnie zauważyć dużo kremowej wydzieliny o galaretowatej konsystencji. Czop wydalony w całości ma podłużny kształt, niekiedy jest podbarwiony krwią.
Jak rozpoznać objawy porodu?
Są jednak takie objawy porodu, które pozwalają przyszłej mamie myśleć – tak, to już, zaczynam rodzić. Na pewno jest to odejście wód płodowych. Jest to wywołane pęknięciem pęcherza płodowego. Nie oczekuj jednak, że będzie to wyglądało dokładnie tak jak na filmach i wody wręcz chlusną na podłogę. Tak też się zdarza, ale zazwyczaj jest ich zdecydowanie mniej, niekiedy nawet się sączą przez kilka godzin i trudno jest rozpoznać, że to właśnie one. Odejście wód płodowych następuje zazwyczaj wtedy, kiedy pojawią się już skurcze macicy, ale to też nie jest regułą.
Na kilka tygodni przed porodem możesz zaobserwować u siebie także skurcze przepowiadające. Są one nieregularne i niezbyt nasilone. Zupełnie inaczej wyglądają skurcze porodowe, które są sygnałem, że zaczynasz rodzić.
Skurcze przed porodem
Charakterystyczną cechą skurczy porodowych jest ich regularność. Nie ustępują jak skurcze przepowiadające, a powracają najpierw co kilkanaście, a potem co kilka minut. Początkowo możesz je odczuwać co 10-30 minut. Trwają wtedy ok. 40 sekund. Masz wtedy jeszcze czas, żeby przygotować się do wyjazdu do szpitala. Ich częstotliwość będzie się jednak zmieniać i za chwilę występować będą co kilka minut. Czas trwania skurczy też się będzie wydłużać. Skurcze przed porodem z czasem stają się coraz bardziej bolesne, promieniują na lędźwie, a czasem też na pachwiny i okolice bioder.
Kiedy jechać do szpitala do porodu?
To pytanie spędza sen z powiek wielu przyszłym mamom. Oznaki porodu to jedno, ale ten moment, kiedy należy się pakować do samochodu to drugie. Nie należy się na pewno spieszyć i warto zachować spokój (tak, łatwo się mówi). Obserwuj, jak zachowuje się Twój organizm i kontroluj skurcze. Do szpitala jedź, jeśli będą regularnie pojawiały się co 7-10 minut.
Na konieczność pojawienia się w szpitalu przed porodem wskazuje jeszcze kilka innych czynników. Zgłoś się do szpitala, jeśli podejrzewasz u siebie odejście wód płodowych. Nie zawsze pojawiają się wtedy też skurcze. Ponadto jest to konieczne, jeśli odeszły Ci zielonkawe wody płodowe. Nie zwlekaj też w przypadku, kiedy nie jesteś pewna, co się dzieje, ale czujesz niepokój i chciałabyś sprawdzić, czy poród się właśnie nie zaczął.
Czy ja rodzę? Czy to już oznaki ciąży? Czy właśnie powinnam jechać do szpitala? Spokojnie, bardzo często na kilka tygodni przed porodem pojawiają się pewne oznaki porodu, ale to tylko symptomy, że ten dzień zbliża się wielkimi krokami. Bądź czujna i nie lekceważ zmian, jakie zachodzą w Twoim organizmie. Ale też nie panikuj i zachowaj spokój. I pamiętaj, nie prześpisz tego porodu.