Kiedy niemowlę zaczyna raczkować?
Dzieci znajomych będące w podobnym wieku do Twojego maluszka zaczynają już raczkować i zastanawiasz się, kiedy nadejdzie również jego pora na poruszanie się na czworakach? Nie możesz się doczekać widoku swojego dziecka przemierzającego pierwsze metry o własnych siłach? Każde dziecko jest inne i wyjątkowe, rozwija się w swoim własnym tempie. Są jednak pewne normy, od których odstępstwa mogą wzbudzić niepokój u rodziców. Wyjaśniamy, kiedy niemowlę zaczyna raczkować i czy należy mu pomagać na tym etapie jego rozwoju.
Czy każde dziecko raczkuje?
Raczkowanie to przemieszczanie się malucha do tyłu, w podporze na rączkach i nóżkach. Czworakowanie to taka sama pozycja, jednak dziecko porusza się do przodu. Bardzo często jednak te dwa pojęcia są ze sobą utożsamiane i używane w kontekście czworakowania, przyjmiemy więc tę samą taktykę.
Raczkowanie to jeden z najważniejszych i niezwykle emocjonujących etapów życia każdego maluszka. Rodzice wyczekują tej chwili podobnie z ekscytacją, co delikatnym strachem. Samodzielne przemieszczanie się dziecka to bowiem nie tylko bardzo istotny trening jego mięśni, ale też spotkanie z czekającymi na niego zagrożeniami: kantami mebli, gorącym piekarnikiem czy też progami. Wystarczy jednak odpowiednie przygotowanie mieszkania, by pierwsze kroki na kolankach malucha wywoływały u opiekunów wyłącznie radość.
- Załóż specjalne blokady na szafki i szuflady
- Zrezygnuj z obrusu na stole
- Zabezpiecz kanty mebli nakładkami silikonowymi
- Pozbądź się detergentów z niskich szafek i podłogi w łazience
- Kontakty zabezpiecz specjalnymi nakładkami
- Ukryj kable np. za listwami przypodłogowymi
Bez względu na towarzyszące emocje, wszyscy rodzice wyczekują chwili, gdy ich pociecha zacznie raczkować. A co w sytuacji, gdy maluch zdecyduje się pominąć ten krok w drodze do samodzielnego chodzenia? To na szczęście nic złego, niektóre dzieci bowiem doskonale radzą sobie bez czworakowania. Zaczynają od pełzania przy odpychaniu się łokciami, powoli próbują unosić się na kolanach… i gdy rodzice myślą, że zamierzają zacząć poruszać się na czworakach, te sprytne maluszki od razu próbują wstawać, np. w oparciu o komodę, fotel czy kanapę.
Raczkowanie to jednak świetny trening dla mózgu uczącego się naprzemiennych ruchów kończyn. Co więcej, to również duża pomoc dla równomiernego rozwoju mięśni nóg oraz rączek. U dzieci, które nie czworakują, częściej obserwuje się w pierwszych latach życia gorszą koordynację ruchową. Niektórzy rodzice z tego powodu, kiedy dostrzegają, że ich maluch nie raczkuje, decydują się na konsultację z fizjoterapeutą.
Kiedy niemowlę zaczyna raczkować?
No właśnie, kiedy jest ten moment, w którym Twój maluch powinien podejmować pierwsze próby raczkowania? To jedno z częściej pojawiających się pytań u rodziców odnośnie tej umiejętności. Na początku warto zaznaczyć, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Właśnie z tego powodu mogą występować pewne różnice między „umiejętnościami” rówieśników, i tak kiedy jedno niemowlę utrzymuje już równowagę na samych nóżkach, inne może dopiero zaczynać wykazywać zainteresowanie raczkowaniem. Nie należy więc traktować wymienionych przybliżonych terminów jako wyznacznika prawidłowego rozwoju maluszka, są one orientacyjne. Wobec tego – zazwyczaj w którym miesiącu dziecko raczkuje?
Pierwsze próby podnoszenia się na czterech kończynach mają miejsce zwykle około 8-9 miesiąca życia. Jednak każdy maluszek rozwija się w swoim tempie, i gdy jeden skupia uwagę właśnie na jak najszybszym stawaniu o własnych siłach, inne niemowlę będzie koncentrowało się na wypowiadaniu pierwszych słów. Nie ma w tym niczego złego! To, w jakim wieku dziecko raczkuje, nie jest żadną konkretną regułą. Część niemowląt pokonuje pierwsze metry na kolankach nawet w 7 miesiącu życia, a część w kilkunastym.
Jak powinno wyglądać prawidłowe raczkowanie?
Pytanie o to, jak dokładnie powinno wyglądać raczkowanie i czy maluszek może zabierać się do niego w zły sposób, pojawia się zwykle, gdy niemowlę czworakuje tyłem, a więc raczkuje, nie prostuje rączek, powłóczy którąś z kończyn lub zdaje się poruszać w sposób nieskoordynowany. Jeśli rodzic ma jakiekolwiek wątpliwości, powinien ze szczególną uwagą obserwować ruchy maluszka i koniecznie skonsultować je z pediatrą. Nietypowe raczkowanie warto nagrać oraz pokazać lekarzowi. Jeśli jednak chodzi o typowe raczkowanie, czyli poruszanie się do tyłu, to nie powinno ono niepokoić rodzica. Najpierw maluch raczkuje, a potem czworakuje.
Wcześniej dobrze jednak upewnić się, że ruchy dziecka na pewno są nieprawidłowe. Jak więc powinno wyglądać poprawne raczkowanie?
Ten sposób poruszania się polega na chodzeniu na kolanach oraz wyprostowanych rączkach ruchem naprzemiennym: lewa noga, prawa ręka, prawa noga, lewa ręka.
A w jaki sposób maluch będzie się do tego zabierać? Czy dziecko najpierw siada, czy raczkuje? Czy powinno wcześniej pełzać?
W okolicy 6-8 miesiąca życia niemowlęta próbują przesuwać się, leżąc na brzuszku i odpychając nóżkami oraz rączkami. Te ruchy nazywane potocznie pełzaniem są jak najbardziej pożądane, świadczą o prawidłowym rozwoju malucha. W międzyczasie zaczynają również siadać, co stanowi krok pośredni w drodze do raczkowania, odpowiednio wzmacniane są wtedy dziecięce mięśnie. Kolejnym etapem powinno być czworakowanie, na początku odbywające do tyłu, a potem raczkowanie. Etap czworakowania czasem jest pomijany, podobnie jak raczkowania.
Jak zachęcić dziecko do raczkowania?
Wspomniano, że to, w jakim wieku dziecko raczkuje, uzależnione jest od jego indywidualnego etapu rozwoju, przy czym zdarzają się maluszki, które całkowicie omijają ten etap. Brak raczkowania nie ma katastrofalnego wpływu na motorykę małą niemowlaka, na początku może ją w pewnym stopniu zaburzać. Dlatego warto wspomóc go nieco w podejmowaniu tego wysiłku, zanim jeszcze okaże się, czy wykazuje zainteresowanie chodzeniem na czworaka.
- Kładź dziecko na brzuszku, w przypadku zdrowych noworodków można to robić już od pierwszych dni życia.
- Zachęcaj malucha do ruchu, układając w niewielkiej odległości od niego atrakcyjną zabawkę, np. wydającą sygnały dźwiękowe.
- Ustaw przed dzieckiem lusterko w niewielkiej odległości. Maluchy lubią się w nim przeglądać, więc jest szansa, że będzie próbowało podążać w jego stronę.
- Również zacznij czworakować, dzieci chętnie naśladują swoich rodziców.
- Jeśli maluch już potrafi przyjąć pozycję czworaczą, to pomóż mu w przemieszczeniu się. Przyłóż ręce do jego bioder i delikatnie przenoś ciężar jego ciała z barków na nóżki.
Miej też na uwadze, że próby czworakowania mogą powodować występowanie otarć delikatnej skóry Twojego dziecka, między innymi na łokciach i kolankach. Dlatego, gdy powoli zbliża się czas, w którym może zacząć próbować raczkować, warto mieć pod ręką łagodny krem regenerujący dla dzieci.
Twoje dziecko jest wyjątkowe i rozwija się we własnym tempie. Nigdy nie porównuj go do rówieśników, przecież nikt tego nie lubi, Ty również. Jeśli Twoje dziecko nie czworakuje, a uważasz, że powinno, to skonsultuj to z pediatrą lub fizjoterapeutą. I pamiętaj, nie każde dziecko chce raczkować, chociaż znasz już sposoby, jak je do tego zachęcić.